wt.. mar 19th, 2024
Elektroniczny bank zdjęć

Wiele razy stawaliśmy przed dylematem, skąd wziąć brakujące nam do stworzenia ciekawej prezentacji albo dokończenia strony internetowej zdjęcie. Jeżeli chodzi nam na przykład o fotografię przedstawiającą domek wolnostojący, przy pisaniu artykułu o obniżce cen na rynku nieruchomości, to mamy sporą szansę, że znajdziemy je na innych stronach. Najzwyczajniej w świecie je wtedy kopiujemy, nie zdając sobie sprawy, że popełniamy plagiat i kradzież. Ale nie każdy chce albo może tak postępować. Oprócz tego kłopot jest tym większy, im bardziej egzotyczne zdjęcie poszukujemy. Wtedy wybawieniem może być elektroniczny bank fotografii. Jest to portal, na którym są do kupienia fotografie lub grafiki ze wszystkich kategorii. W jednym z największych tego rodzaju serwisów jest do dyspozycji przeszło osiemnaście milionów zdjęć. Można je kupić już od dolara, a skończywszy na kilkunastu tysiącach, kiedy autorami zdjęć są znani artyści. Jest to ostatni hit w kategorii zarabiania w sieci. Każdy amator fotografii może swoje prace także wystawić w tym serwisie. Administrator zazwyczaj bierze dla siebie prowizje od sprzedaży, najczęściej w wysokości dwudziestu procent kwoty jaką się uda uzyskać. Poza tym inkasowane są niewielkie kwoty za samo wystawienie zdjęcia. Dla niektórych jest to prawdziwa żyła złota i jeśli posiadamy w tym kierunku talent, możemy wtedy dorobić się fortuny. Najdroższe zdjęcie w historii zostało sprzedane rok temu i przedstawiało zachód słońca nad brzegiem Morza Arktycznego. Koszt takiego widoku to prawie osiem milionów dolarów.

By admin

Dodaj komentarz